43. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego
Stan wojenny został wprowadzony w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. Na ulice miast
wyprowadzono wojsko i milicję. Wiele zakładów pracy zmilitaryzowano, część z nich, m.in.
radio i telewizję, zajęło wojsko. Wyłączono telefony, wprowadzono godzinę milicyjną i
cenzurę korespondencji, całkowicie zamknięto granice. Związki zawodowe i inne niezależne
organizacje najpierw zawieszono, a następnie zdelegalizowano.
13 grudnia 1981 r. poinformowano o utworzeniu Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego
(WRON). W jej skład weszło 22 wyższych wojskowych: od stopnia podpułkownika wzwyż.
Na jej czele stanął premier PRL i I sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej
Partii Robotniczej (KC PZPR) gen. Wojciech Jaruzelski.
WRON była tworem pozakonstytucyjnym. Formalnie przejęła rządy w państwie, w
dokumentach i oficjalnych mediach określana była mianem „administratora stanu
wojennego”, w rzeczywistości faktyczną władzę sprawował jednak Jaruzelski wraz z grupą
najbliższych współpracowników, czyli tzw. dyrektoriat.
Na podstawie decyzji administracyjnych komendantów wojewódzkich Milicji Obywatelskiej,
a nie wyroków sądów, stosowano tzw. internowanie. Do ośrodków odosobnienia, zwanych
internatami, trafiali głównie działacze opozycji. Tej formie represji poddano blisko 10 tys.
osób, m.in. przewodniczącego związku Lecha Wałęsę, w tym ponad tysiąc kobiet. Byli to
głównie ludzie młodzi – najmłodsi internowani mieli 17 lat – w zdecydowanej większości
mieszkańcy miast.
Na przełomie 1982 r. i 1983 r. władze zastosowały też „inteligentną formę internowania”,
czyli kierowanie działaczy opozycji – głównie pod pozorem ćwiczeń – do wojska. Tej formie
represji poddano ponad 1700 osób.
W 2002 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił dzień 13 grudnia Dniem Pamięci Ofiar
Stanu Wojennego. Uchwała została przyjęta przez aklamację.
Co roku 13 grudnia wieczorem Instytut Pamięci Narodowej organizuje akcję „Zapal światło
wolności”. Nawiązuje ona do gestu obywateli wolnego świata, którzy solidaryzując się z
represjonowanymi przez komunistów Polakami, w wigilię 1981 r. w oknach swych domów
zapalili świece. Do akcji włączyli się wówczas m.in. Jan Paweł II i prezydent USA Ronald
Reagan. Symboliczna świeca upamiętniająca ofiary stanu wojennego zapalana jest również w
jednym z okien w gmachu przy ulicy Wiejskiej w Warszawie.